Dziś szaleństwo na temat truskawek :) w lodówce miałam ricottę z terminem do dziś i kilo truskawek, wyszedł z tego pyszny deser, lekki, słodko kwaśny z ciekawą nutą bazylii i orzeźwiającej mięty.
Do przygotowania deseru potrzebne będą:
- truskawki
- 250g ricotty
- dwie łyżki cukru pudru trzcinowego lub kryształków
- sok z połowy limonki
- garść liści bazylii i mięty
Truskawki myjemy i kroimy w plasterki połowę wrzucamy do pucharków. Do miski wrzucamy ricottę, wyciskamy sok z limonki, i dodajemy cukier (jeśli nie macie cukru pudru możecie tak jak ja zwykły cukier trzcinowy w kryształkach utrzeć w moździerzu) całość mieszamy na gładką puszystą masę, którą przekładamy do pucharków. Całość posypujemy resztą truskawek oraz pociętymi liśćmi bazylii i mięty.
SMACZNEGO!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz